W ostatniej dekadzie energia z wiatru stała się jednym z kluczowych filarów transformacji energetycznej, dekarbonizacji i realizacji celów klimatycznych. Z tych powodów, rozwój inwestycji wiatrowych w kolejnych latach będzie stanowił wyzwanie na poziomie lokalnym “wpasowania” turbin wiatrowych w środowisko naturalne, przy jak najmniejszym na nie wpływie. Czy istnieją sposoby zminimalizowania oddziaływania elektrowni wiatrowej na środowisko naturalne?
Wstępna weryfikacja ryzyk, czyli screening
Cały proces zarządzania negatywnym oddziaływaniem zaczyna się już na poziomie pomysłu lokalizowania turbin wiatrowych na danym obszarze. Czy jednak na tak wczesnym etapie można szybko przewidzieć potencjalne oddziaływanie? Oczywiście. Znając charakterystykę inwestycji wiatrowych i zasady ich funkcjonowania, wspierając się wieloletnim doświadczeniem oraz danymi przyrodniczymi można stworzyć krótką charakterystykę spodziewanych ryzyk wpływu inwestycji na przyrodę i środowisko. Taką skróconą weryfikację ryzyka nazywamy screeningiem. Screening nie tylko pomaga wyznaczyć potencjalne punkty kolizyjne, pomaga także ułożyć wstępny plan zarządzania tym ryzykiem, wyznacza harmonogram procesu inwestycyjnego, definiuje działania na których należy skupić się w następnych krokach.
Znając wyniki screeningu, pozostaje pytanie – jak dalej procedować, co jest obowiązkiem a co dobrą wolą? Czy jedynym celem całego procesu jest uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach?
Odpowiednia koncepcja, nastawiona na cele i wskaźniki, które chcemy osiągnąć
Coraz większe znaczenie dla Inwestorów ma nie tylko wywiązanie się z czynności formalnych – uzyskania decyzji, która umożliwia uruchomienie kolejnych procedur administracyjnych warunków dla inwestycji, lecz także zwiększenia wartości swojej inwestycji. Powiązane jest to z kwestiami prowadzenia zrównoważonego biznesu, który nabiera dzisiaj nowego kształtu i waloru w branży. Zarówno kredytowanie jak i sprzedaż takich inwestycji mierzona jest dodatkowo wskaźnikami oddziaływania na kluczowe gatunki ptaków, nietoperzy oraz na pozostały ogół flory i fauny. Zatem problem negatywnego oddziaływania, sposób i moment radzenia sobie z występującymi ryzykami, może nastąpić zarówno na etapie proceduralnym, w transakcjach handlowych, w całym okresie funkcjonowania inwestycji, jak również w całokształcie działalności biznesu i jego zrównoważonego funkcjonowania w łańcuchu dostaw.
Istnieją jednak sposoby na jednoczesne spełnienie powyższych celów. Możliwe jest wywiązanie się z obowiązków formalnych oraz ukierunkowanie inwestycji na spełnienie dodatkowych wymagań. Podstawą jest odpowiednie zaplanowanie koncepcji nastawionej na cele i wskaźniki które chcemy osiągnąć czy zbadać.
Karolina Kudra
Business Development Manager
Monitoringi i inwentaryzacja – kluczowy etap dla rozeznania stanu różnorodności biologicznej
Rozważając zatem standardową realizację projektu wiatrowego składającego się w pierwszym etapie z części przyrodniczej, nastawionej na dokładne przebadanie terenu w ciągu całego roku, czyli przeprowadzenie monitoringu ptaków i nietoperzy, inwentaryzacji przyrodniczej, można optymalnie przebadać teren wraz z jego sąsiedztwem i mieć bardzo dobry pogląd na stan różnorodności biologicznej. Już po pierwszych wizytach terenowych można wyznaczyć kluczowe siedliska przyrodnicze, czy kluczowe gatunki, na których należy skupić swoją uwagę w dalszych analizach. Zatem na wczesnym etapie projektu można zaplanować wskaźniki, które pomogą w mierzeniu wzrostu lub spadku bioróżnorodności oraz dalszego jej monitorowania, spowodowanej działaniem inwestycji. Powyższe można ubrać w całość i rozwinąć do powstania Planu Zarządzania Bioróżnorodnością, który nie tylko będzie bazą wiedzy o istniejącym stanie środowiska przyrodniczego, ale przede wszystkim wskaże jak nim zarządzać nastawiając go na konkretne cele – na zwiększenie bioróżnorodności, automatyczne systemy wyłączenia turbin czy plan reakcji w przypadku wystąpienia śmiertelności ptaków czy nietoperzy.
Część środowiskowa – oddziaływanie skumulowane i inne analizy
Na równi z przyrodą stawia się także część środowiskową, która jest niemniej istotna z punktu widzenia oddziaływania. Pozwala ona spojrzeć na inwestycję z innej perspektywy, przykładowo w kontekście skumulowanego oddziaływania kilku inwestycji, oddziaływania hałasu, migotania cienia czy wpływu na krajobraz. Dopiero obie części, przyrodnicza i środowiskowa, pozwalają całościowo ocenić wpływ inwestycji.
Analiz, poza tymi wymaganymi przez urzędy można wykonywać wiele, w zależności od tego jaki wpływ jest do ocenienia. Takie analizy mogą być użyteczne przy wielu innych dokumentach formalnych. Można wspierać się ogólnoeuropejskimi standardami lub przekładać je tylko na polskie wytyczne. Wszystko w zależności od celu jaki chcemy osiągnąć. Najważniejsza jest odpowiednia reakcja i przygotowany plan w miarę postępu projektu.
Efekt finalny – KIP i Raport OOŚ
Końcowe analizy wszystkich powyższych aspektów nazywane są oceną oddziaływania inwestycji na środowisko i zawierają się w takich dokumentach jak KIP (Karta Informacyjna Przedsięwzięcia) czy Raport OOŚ, które konieczne są do uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.
W trakcie ich procedowania dochodzi do kontaktu z organami opiniującymi i społeczeństwem, w tym z organizacjami ekologicznymi. Dobre oszacowanie ryzyk na etapie screeningu i monitoringów i skuteczne nimi zarządzanie pomaga skrócić czas wspólnych ustaleń i zadbać o wszystkich interesariuszy procesu inwestycyjnego.
Podsumowanie
Nasze doświadczenia w rozwoju projektów Farm Wiatrowych pokazują w jaki sposób uwzględnienie środowiska i przyrody już na wczesnym etapie procesu projektowania może zaowocować korzyściami nie tylko dla klimatu, lokalnej fauny i flory ale także dla wszystkich interesariuszy, tj. inwestorów, organów uzgadniających, ludności lokalnej czy organizacji chroniących przyrodę. W ten sposób stawiamy czoła głównemu wyzwaniu dużych projektów energii odnawialnej i sposobach jej wytwarzania bez szkody dla różnorodności biologicznej w tym procesie.
Autor: Karolina Kudra
Karolina Kudra
Business Development Manager