Zmiany w ustawie o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko
CZĘŚĆ 1. Wypis z ewidencji gruntów
Dnia 24 grudnia 2015 roku weszła w życie część przepisów wprowadzonych ustawą z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r. poz. 1936 z późn. zm.). Pozostała część stanie się przepisami obowiązującymi dopiero w dniu 1 stycznia 2017 r.
Chciałbym Państwu serią krótkich i mam nadzieję ciekawych artykułów przedstawić najważniejsze zagadnienia znowelizowanej ustawy. Na początku chciałbym się przyjrzeć sprawie wypisów z ewidencji gruntów, która ostatnimi czasy budzi sporo emocji.
Wypis z ewidencji gruntów
Od dnia 12 lipca 2014 r., kiedy to weszła w życie ustawa z 5 czerwca 2014 r. o zmianie ustawy – Prawo geodezyjne i kartograficzne oraz ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (Dz. U. z 2014 r. poz. 897) wielu Inwestorów zostało zmuszonych do ponoszenia znacznie większych kosztów pozyskania wypisów z ewidencji gruntów, które należy załączyć do wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Dla zobrazowania podam przykład jednego z naszych klientów, który musiał zakupić około 300 wypisów z ewidencji gruntów i budynków, dotyczących działek wokół projektowanej inwestycji. Przed wspomnianym 12 lipca 2014 r. był to koszt zakupu wypisów wynosił około 1 800 zł, natomiast po wprowadzonej zmianie był to już koszt rzędu 15 000,00 zł. Były to bezsensownie poniesione nakłady finansowe, które niejeden Inwestor próbował „odzyskać” np. kosztem okrojonych badań przyrodniczych w terenie.
Ponieważ, ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (dalej: ustawa OOŚ) wymagała zgodnie z art. 74: ust.1 pkt. 6 „wypis z rejestru gruntów obejmujący przewidywany teren, na którym będzie realizowane przedsięwzięcie, oraz obejmujący obszar, na który będzie oddziaływać przedsięwzięcie…”. Miało to taki skutek, że nie można było przedkładać innych dokumentów (tańszych), których treść odpowiadała wypisom z ewidencji gruntów. Nie jest tajemnicą, że nawet Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska pogubiła się w interpretacji części zapisów wydając różne opinie w tym zakresie.
Ustawodawca widząc problem, zdecydował się naprawić tę sytuację i wprowadził korektę wspomnianego punktu 6, która brzmi obecnie tak: „wypis z rejestru gruntów lub inny dokument, wydany przez organ prowadzący ewidencję gruntów i budynków, pozwalający na ustalenie stron postępowania, zawierający co najmniej numer działki ewidencyjnej oraz, o ile zostały ujawnione: numer jej księgi wieczystej, imię i nazwisko albo nazwę oraz adres podmiotu ewidencyjnego…”.
Reasumując, obecny stan prawny pozwala na przedkładanie innych dokumentów niż wypis z ewidencji gruntów poświadczonych przez właściwy organ, w których zawarte są informacje odnośnie właściciela danej działki. Przykładowo może to być wykaz działek i podmiotów (skorowidz), który zawiera informacje, o których mówi znowelizowana ustawa.
Na zakończenie pozwolę sobie wrócić do wspomnianej inwestycji, gdzie konieczny był zakup 300 wypisów. Ponieważ orientacyjny koszt wykazu działek i podmiotów to około 0,65 zł, dla wspomnianego Inwestora, gdyby zamiast wypisów zakupił skorowidz podmiotów i działek, koszt na ten cel wyniósłby niecałe 200 zł.
mgr Michał Roszyk
Specjalista ds. ocen oddziaływania na środowisko